niedziela, 14 kwietnia 2013

Powrót do dzieciństwa, czyli placuszki z jabłkami

Już sam zapach placuszków z jabłkami przywodzi na myśl ciepłe wspomnienia. Babcia smażyła je nam (mnie i mojemu rodzeństwu) zazwyczaj na kolację, jednak teraz kolacji często w ogóle nie jemy. Kiedy po pracy kończę przygotowywać jedzenie, jest to zwykle raczej obiadokolacja i na nic więcej nie mamy już ochoty. Dlatego placuszki robię raczej na niedzielne, leniwe śniadanie, gdy czasu jest trochę więcej i gdy można usiąść i po prostu cieszyć się chwilą. Zdarza się, że nawet w niedzielę nie dane nam jest poleniuchować, więc tym bardziej warto doceniać ten czas. W niedalekiej przyszłości czeka mnie dość pracowity i raczej nie sprzyjający odpoczywaniu czas, dlatego póki tylko mogę, staram się robić to na zapas, np. przy talerzu placków posypanych delikatnie cukrem pudrem. Mmmmm. Pycha!

Placuszki z jabłkami

porcja dla 2-3 osób



Będziemy potrzebować:
  • 1,5 szkl. mleka
  • 2 jajka
  • 50 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
  • 4 łyżki kwaśnej śmietany
  • 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3-4 łyżki cukru
  • 2 szkl. mąki pszennej
  • szczypta cynamonu (opcjonalnie)
  • 2 duże jabłka
  • cukier puder do posypania
  • olej do smażenia (ja używam w spray'u)

Wszystkie składniki (oprócz jabłek) umieszczamy w misce, a następnie miksujemy mikserem na gładką masę. Jabłka kroimy w ósemki, dodajemy do ciasta i dokładnie mieszamy (już nie mikserem). Smażymy na lekko natłuszczonej patelni na rumiano z obu stron. Najlepiej na niewielkim ogniu, inaczej w środku mogą pozostać surowe. Podajemy oprószone cukrem pudrem lub z łyżką kwaśnej śmietany.


Polecam zarówno na śniadanie jak i na słodki obiad lub kolację.
Są bardzo szybkie, a efekt murowany :)

Placuszki zawsze wychodzą pyszne i puszyste. Jednak ja robię je zwykle na oko i raczej nie odmierzam dokładnie składników. Tym razem zrobiłam to po raz pierwszy - specjalnie dla Was - i na szczęście udały się jak zwykle :)

Smacznego!

4 komentarze:

  1. jakie grubiutkie <3 uwielbiam takie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również! Najlepiej, jak są właśnie takie grubiutkie i puchate. Wtedy smakują najbardziej.

      Pozdrawiam serdecznie ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To moje ulubione :D Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń